Puchar Zimowy 2019 po III pierwszych rundach
- Utworzono: czwartek, 21, luty 2019 18:52
Puchar Zimowy w pneumatycznym strzelectwie terenowym HFT/FT jest od lat jedną z największych imprez odbywających się w formule pucharowej nie tylko w Polsce ale i w naszej części Europy. W zimowej rywalizacji bierze udział regularnie blisko setka zawodników ze ścisłej krajowej czołówki oraz duża grupa strzelców z Czech. Jak corocznie, tak i tym razem, cały Puchar Zimowy odbywa się jako memoriał naszego kolegi, śp. Andrzeja "Andreasa" Skiby.
W tym roku rozegrane zostały już trzy eliminacje zorganizowane przez Klub Strzelectwa Pneumatycznego JURA LOK, czeski klub Beskydští Vzduchovkáři oraz Śląski Klub Strzelecki DSSR LOK.
W konkurencjach strzelectwa terenowego "field target" celami są metalowe tarcze sylwetkowe, kształtem przypominające małe zwierzęta posiadające mechanizm zapadkowy, który po trafieniu w wyznaczone miejsce (hitzone – HZ) powoduje złożenie (przewrócenie) się celu. Strefa trafień z reguły jest okrągła i zwykle posiada średnicę od 15mm do 40mm w zależności od odległości do celu oraz określonej postawy strzeleckiej. Cele ustawia się w zalezności od konkurencji na dystansie od 7,0 do 50 metrów.
Polscy zawodnicy od lat należą do ścisłej światowej czołówki w konkurencji Hunter Field Target a ubiegłogroczne Mistrzostwa Świata największej organizacji WHFTO zostały przez naszych rodaków wręcz zdominowane. W kategorii "Open" zwyciężył Jacek Kostowski a w pierwszej dziesiątce zawodów znaleźli się jeszcze Janusz Pelucha, Damian Orzoł i Piotr Remiszewski. W rywalizacji strzelców posiadających karabinki z odrzutem "Springer" Polacy zajęli cztery pierwsze miejsca łącznie z tytułem mistrzowskim, który trafił w ręce Tomasza Marszałka. Tytuł najlepszego "Weterana" przypadł w udziale Eugeniuszowi Sadowskiemu a wśród kobiet "Ladies" zwyciężyła Agnieszka Pawlak. Ukoronowaniem osiągnięć było zdecydowane zwycięstwo naszej reprezentacji w rywalizacji drużynowej mistrzostw.
Inauguracja tegorocznego Pucharu Zimowego przypadła w dniu 20 stycznia nad zalewem "Mitręga" przy ulicy Wiejskiej w Łazach. Do udziału w pierwszej rundzie zgłosiło się blisko 100 zawodników reprezentujących praktycznie wszystkie polskie kluby łącznie w zawodnikami z Gdańska, Poznania, Opola, Tarnowa, Sanoka i Warszawy. Jak zwykle nie zabrakło również mocnej reprezentacji z Czech.
Dzięki takiej frekwencji oraz dużej popularności Pucharu Zimowego lista startowa był pełna gwiazd co tym samym gwarantowało wysoki poziom sportowy imprezy. Do rywalizacji stanęli m.in. Dariusz Kida – wielokrotny zwycięzca Pucharu Zimowego, zwycięzca Pucharu PFTA 2018 i drużynowy Mistrz Świata HFT 2018, Rafał Zych- Mistrz Polski HFT 2018 i również członek mistrzowskiej Reprezentacji Polski oraz posiadacze polskich tytułów mistrzowskich Dominik Trutwin i Tomasz Pachoł. Listę uzupełniali tak utytułowani zawodnicy jak Krzysztof Siuda, Sławomir Opiela, Gerard Cebula czy Czech Vladimir Kvapil, który w 2017 roku triumfował w całym pucharze.
Pogoda dopisała jak na tę porę roku. Było pogodnie z lekkim mrozem ale jak to bywa nad zalewem z dość silnymi podmuchami wiatru. Tor strzelecki pokryty był cienką warstwą śniegu i nie był trudny, raczej dość czytelny z uwagi na strzelanie z jednej linii w stronę lasu. Najtrudniejsze dla zawodników okazały się cele ostrzeliwane z postaw wymuszonych stojących na stanowiskach o numerach 12 i 20. Wymagające były również figurki z początku toru gdzie nawet przyszły zwycięzca zawodów stracił cenny punkt. Zawody przebiegły sprawnie, bez zbędnych przerw. W najbardziej prestiżowej i najliczniej obsadzonej kategorii HFT1 najwyższy wynik wynoszący 58 pkt. uzyskał Gerard Cebula. Kolejne dwa miejsca na podium ustalono w drodze dogrywki. Więcej opanowania zachował Dominik Trutwin i strzelając bezbłędnie pokonał Marka Krempczyńskiego. W HFT2 z niespotykanie wysokim jak na tę kategorię wynikiem wynoszącym 57 pkt. zwyciężył Sławomir Wiśniewski. Na podium znaleźli się jeszcze Dariusz Cieślak i Piotr Knysak. W kategorii FT triumfował Dariusz Rup przed Tomaszem Wróblewskim i Robertem Szambelanem. Najlepszą drużyną zawodów została ekipa WKFT.
Druga eliminacja Pucharu Zimowego 2019 została rozegrana w dniu 3 lutego w czeskim Bohuminie na terenie fabryki JSB. Dla potrzeb zawodów organizatorzy zaplanowali 30-stanowiskowy tor strzelecki usytuowany po wschodniej i południowej stronie zabudowań znanego na całym świecie producenta amunicji i należy przyznać, że dobrze wykorzystali możliwości posiadanego terenu.
Zawodnicy musieli zmierzyć się z figurkami usytuowanymi zarówno na otwartej przestrzeni jak i w rozrzedzonym lesie, na terenie płaskim oraz ostrzeliwanymi do góry, pod lekkim kątem na otaczających teren imprezy wzniesieniach. Generalnie dominowały cele na dużych dystansach, posiadające małe HZ, w tym szczególnie trudne, ostrzeliwane z postaw wymuszonych stojącej i klęczącej niepodpartej.
Wiele figurek posiadało niestandardowe strefy trafienia, co znacznie utrudniało ocenę odległości do celu szczególnie zawodnikom wykorzystującym do pomiaru siatkę celowniczą. Powyższe przekładało się na błędy w ocenie dystansu, których naturalną konsekwencją były niecelne strzały. Podczas rozgrywania zawodów panowała raczej jesienna aura włącznie z mgłami, dużą wilgotnością powietrza i temperaturą nieznacznie powyżej zera stopni. Podłoże było miękkie, często błotniste, można by rzec typowo angielskie warunki zmówione specjalnie pod konkurencje strzeleckie rodem właśnie z wysp. Wiatr momentami wiał dość silnie i szczególnie w miejscach, gdzie odbijał się od zboczy utrudniał jego prawidłowe zdefiniowanie i przyjęcie odpowiedniej poprawki. Najtrudniejszym celem zawodów okazała się figurka na stanowisku 30, którą za dwa punkty trafiło zaledwie 22% uczestników. Zawody były dobrze zorganizowane i poza kilkoma gwizdkami na początku imprezy potem przebiegały już bez zbędnych przerw. W czasie, kiedy organizatorzy liczyli szczegółowe wyniki uczestników poczęstowano bigosem.
W kategorii HFT 1 najwyższy rezultat 58 pkt. uzyskał po raz drugi w tym roku Gerard Cebula. Kolejne miejsca zajęli Dariusz Kida i Marcin Markisz, którzy zeszli z toru z 56 punktowym dorobkiem i dopiero dogrywka zadecydowała o ich ostatecznej kolejności w zawodach. W konkurencji HFT 2 najwyższy stopień podium wywalczył przedstawicie gospodarzy Libor Pacik. Tuż a nim uplasowali się Sławomir Opiela i Stanisław Gurba. Najlepszym zawodnikiem kategorii FT okazał się Rafał Pachnik wyprzedzając Dariusza Rupa i swojego klubowego kolegę Tomasz Wróblewskiego. Tytuł najlepszego weterana zdobył Krzysztof Ćwik. Wśród juniorów najlepszy wynik uzyskała Zofia Krupa. W rywalizacji drużyn pierwsze miejsce ponownie zajęła ekipa WKFT.
Po drugiej eliminacji można było już nieśmiało pokusić się o wskazanie tegorocznych potencjalnych faworytów Pucharu Zimowego. W najliczniej obsadzonej kategorii HFT 1 po zwycięstwie w Łazach i w Bohuminie na czoło wysunął się Gerard Cebula. Tuż za nim w pucharowym rankingu znajduje się Marcin Markisz a dalej Dariusz Kida i Tomasz Kocemba.
Duże nadzieje pokładane są również w powracającym do strzelectwa po ponad rocznej przerwie jednym z najbardziej utytułowanych polskich zawodników Pawle Minorowiczu. Drugi wicemistrz świata z 2013 roku i Europy z 2012 roku wprawdzie stracił dzisiaj do czołówki kilka punktów ale zapowiada w tym roku powrót na tory strzeleckie i z pewnością zwycięzca pierwszego Pucharu Zimowego z 2012 roku nie raz pojawi się na czele tabeli wyników. W HFT 2 po bardzo wysokim wyniku w Łazach i niezłej postawie w Bohuminie liderem jest wciąż wicemistrz świata z 2018 roku - Sławomir Wiśniewski.
Podczas trzeciej pucharowej kolejki zawodników gościł w dniu 17 lutego na terenie strzelnicy miejskiej w Jaworznie Śląski Klub Strzelecki DSSR LOK. Niedzielna impreza były również inauguracją Pucharu DSSR HFT/FT 2019. Na liście startowej wśród ponad 110 zapisanych uczestników znalazły się nazwiska praktycznie wszystkich strzelców walczących o zwycięstwo w tegorocznym pucharze. Nie zabrakło Gerarda Cebuli prowadzącego w kategorii HFT1, Sławomira Wiśniewskiego liderującego w kategorii HFT2 czy wiodącego prym w FT Dariusza Rupa.
Przed rozpoczęciem rywalizacji na torach strzeleckich od godziny 9.00 do 10.00 zawodnicy korzystali ze strzelnicy technicznej, na której w wygodnych warunkach na przygotowanych przez organizatorów co kilka metrów tarczach mogli sprawdzać i ewentualnie korygować ustawienia swoich karabinków, celowników optycznych lub testować amunicję.
Podczas tej rundy w Jaworznie po zimie nie pozostał już żaden ślad. Temperatura przekraczała 10 stopni Celsjusza a przez chmury często przebijało wiosenne słońce. Wspólny tor HFT i FT, który musieli pokonać zawodnicy zawierał 30 celów. Dla strzelców konkurencji FT rozstawionych zostało kilka dodatkowych figurek na odległościach pomiędzy 42 a 50m.
Organizatorzy starali się wykorzystać naturalne walory miejsca w związku z powyższym na torze wokół strzelnicy miejskiej przy ulicy Szczakowskiej dominowały cele ustawione w leśnych przecinkach w większości na odległościach w okolicach maksymalnych dopuszczalnych dystansów. Figurki na stanowiskach z postawami wymuszonymi ustawione zostały również bardzo daleko i dodatkowo, zgodnie z zaleceniami zawartymi w obowiązującym regulaminem, bez możliwości podparcia.
Klub ŚKS DSSR LOK zastosował generalnie cele posiadające standardowe wielkości HZ. Teoretycznie ułatwia to ocenę odległości poprzez domierzanie siatką celowniczą ale w HFT nawet dokładne oszacowanie dystansu do celu to jedynie pierwszy krok do sukcesu. Należy jeszcze precyzyjnie określić siłę i kierunek wiatru jak i nie rzadko kąt strzału. Dopiero po wykonaniu tych czynności strzelec może skupić się na kontroli oddechu i pracy na spuście.
Większość czasu w trakcie rywalizacji panowała bezwietrzna pogoda chociaż pojawiały się podmuchy wiatru potrafiące przenieść pocisk znacznie poza punktowaną HZ. W pneumatycznym strzelectwie terenowym do którego używa się karabinków wystrzeliwujących pocisk z prędkością około 240m/s a waga pocisku wynosi ok. 0,5 grama wiatr wiejący już z prędkością 1-2 m/s przesuwa lecący śrut na dystansie 35-40 metrów poza punktowaną strefę trafienia. Zatem błąd w ocenie wiatru o zaledwie o 1 m/s praktycznie powodował chybienie HZ a czasem nawet całej figurki gdyż na torze wiele celów posiadało naprawdę mało „blachy” wokół czarnych okręgów HZ. Podczas takich warunków nie ma łatwych stanowisk o czym przekonało się wielu uczestników tej rundy.
Zawody zostały przeprowadzone sprawnie i bez jednego gwizdka. Najtrudniejszym celem imprezy okazała się być figurka na stanowisku numer 10. Podobnie cel numer 17 sprawiał uczestnikom równie dużo kłopotów. Była to figurka ostrzeliwana z postawy klęczącej na dystansie 31 metrów ale widoczna jedynie w wąskim prześwicie pomiędzy grubymi pniami drzew. Za to na stanowisku numer 4 strzelcy zanotowali aż 94 % celnych trafień do figurki z HZ 15mm zamontowanej na drzewie na dystansie 13 metrów.
Można spekulować czy mamy obecnie w Polsce najsilniejszą czy jedną z najsilniejszych lig HFT na świecie. Z pewnością mamy największą liczbę zawodników posiadających aktualne tytuły indywidualnych i drużynowych Mistrzów Świata organizacji WHFTO. Mamy również utytułowanych strzelców jak Gerard Cebula posiadających wysokie umiejętności strzeleckie ale nie startujących w zagranicznych imprezach rangi światowej. Dodając do tego wielu triumfatorów naszych polskich zmagań wyłania się obraz rozgrywek, w których konkurencja jest ogromna i to na najwyższym światowym poziomie. Takich postaci jak Gerard Cebula, Rafał Zych, Dariusz Kida, Sławomir Opiela, Krzysztof Siuda czy Paweł Minorowicz nie trzeba nikomu przedstawiać i każdy kto zbliży się do ich wyników powinien być z siebie naprawdę dumny. Regulaminy konkurencji w swoich aktualizacjach przesuwają cele coraz dalej zarówno w postawach wymuszonych jak i dowolnych przez co tory są z każdym rokiem bardziej wymagające. Za wzrastającą trudnością torów idą w ślad zawodnicy zmuszeni do ciągłego podnoszenia swoich umiejętności. W efekcie osiągane przez czołówkę HFT wyniki nie rzadko zbliżają się do maksymalnej możliwej do osiągnięcia liczby punktów wynoszącej w tej konkurencji 60 (na torze 30 - stanowiskowym). Niemniej od kilku lat nikomu nie udało się zejść z toru z kompletem punktów.
Dużą niespodzianką zawodów był zatem fakt, że w najsilniej obsadzonej kategorii HFT1 najwyższy możliwy do zdobycia wynik uzyskał Tomasz Kocemba z KKST LOK. Co ciekawe ostatni raz „komplet” punktów padł w 2016 roku również podczas Pucharu Zimowego na zawodach w Jaworznie a uzyskał go, podobnie jak tym razem, Tomasz Kocemba.
Dzięki tak wysokiemu rezultatowi zawodnik z Krakowa pewnie zwyciężył przed Rafałem Zychem i Piotrem Remiszewskim, którzy z wynikami po 57 pkt. stanęli do dogrywki o kolejne stopnie podium. Gerard Cebula, który zdominował pierwsze eliminacje tym razem stracił kilka pucharowych punktów, przez co w tej kategorii losy Pucharu Zimowego są jeszcze otwarte.Wprawdzie zawodnik z Opola z obecnym wynikiem 291,67% pewnie lideruje w HFT1 ale kilku innych strzelców wciąż zachowuje szanse na końcowe, pucharowe zwycięstwo.
W konkurencji HFT2 najwyższy wynik 54 pkt. uzyskał Dawid Dyrycz, drugi był Piotr Knysak a trzeci Sławomir Opiela. W tej kategorii pretendentów do ostatecznego zwycięstwa jest również kilku i rozstrzygnięcie zapadnie dopiero podczas kolejnych eliminacji.
W FT dopisując do swojego dorobku kolejną pucharową „setkę” Dariusz Rup praktycznie zagwarantował sobie tym samy już na półmetku zwycięstwo w całym tegorocznym cyklu. Drugą lokatę zajął Tomasz Wróblewski a najniższy stopień podium wywalczył Paweł Switowski.
Wśród juniorów zwyciężył Adam Korábečný przed Grzegorzem Wiśniewskim i Zofią Krupą.Najlepszą kobietą zawodów HFT została Zofia Krupa, FT Jolanta Wiśniewska a najlepszym Weteranem Ireneusz Góral. Po raz trzeci z rzędu ekipa WKFT w składzie Piotr Remiszewski, Rafał Zych i Tomasz Wróblewski pokonała konkurentów w rywalizacji drużynowej i mogła świętować zwycięstwo w końcowym pucharowym rankingu klubowym.
Kolejna eliminacja Pucharu Zimowego zostanie rozegrana w dniu 3 marca w Zabrzu a 17 marca podczas zawodów w Mikstacie poznamy ostatecznych zwycięzców tej prestiżowej rywalizacji.
YouTube Video
-
Najnowsze artykuły
-
Popularne artykuły
Joomla gallery by joomlashine.com
Who's Online
Odwiedza nas 15 gości oraz 0 użytkowników.
Partnerzy